Góra Kuraszewo
Najlepiej odwiedzić to miejsce suchym latem, ponieważ jest trudno dostępne.
Aby dostać się na najwyższy punkt w dolinie Narwi, nie bez powodu nazywany górą, musimy na pieszo pokonać prawie 1,5 km trasę. Poruszać się będziemy polno-leśną drogą wijącą się obrzeżem Puszczy Ladzkiej, dziś będącej częścią Puszczy Białowieskiej. Środki lokomocji musimy zostawić we wsi Hajdukowszczyzna. Tą samą drogą dotrzemy również do kolejnego punktu – ujścia Krzywczanki i pięknego grądzika.
Góra Kuraszewo to przykład ostańca erozyjnego, który oparł się długotrwałym (kilkadziesiąt tysięcy lat) procesom fluwialno-erozyjnym, czyli powodowanym przez masy wód Pranarwi oraz późniejszym procesom erozji wietrznej. Przetrwał jako niemy świadek tych wydarzeń i dziś będąc malowniczą wyspą wśród morza traw i rozlewisk góruje nad doliną Narwi. Możemy zaobserwować współczesne procesy podmywania pagórka przez rzekę. Wynikiem tego jest przepiękna, kilkumetrowa skarpa wykształcona przy północnym stoku góry. Ostaniec nie poddaje się jednak tak łatwo jak zbudowane z luźnych piasków tarasy rzeczne i wydmy. Rzeka najwyraźniej ma niemały problem z wgryzieniem się w jego zbocze, zbudowane ze znacznie trwalszych materiałów, czyli glin zwałowych pozostawionych tu przez lodowiec